czwartek, 25 czerwca 2015

Co ty Qrwa wiesz o parkowaniu....?

Czy wiecie dlaczego kobiety żyją dłużej niż mężczyźni...?
Bo Pan Bóg oddaje im czas, który tracą na parkowanie.

Dawno temu, kiedy usłyszałam ten dowcip, pomyślałam, że to bardzo o mnie.
I ucieszyłam się też, że dłużej pożyję.
Może teraz rzadziej, ale kiedyś każde moje parkowanie wykonywałam z kilkoma poprawkami (perfekcjonistka - myślałby kto) - z szacunku dla innych uczestników ruchu.
Ponieważ mieszkam w miejscu, w którym często wieczorową porą parkuje mnóstwo samochodów, którymi przyjeżdżają do teatru ludzie żądni kultury i tak się spieszą, tak bardzo są żądni, że parkują byle jak. Często więc musiałam parkować w miejscach wymagających wirtuozerii i precyzji.
Tego się nie dalo zrobić na raz, musiało być z poprawkami. Czasami parkowałam na grubość lakieru (mój mąż tak wyprzedzał), bez skrupułów, skoro ktoś nie pomyślał o innych.
Ale przez szyberdach nie musiałam nigdy wychodzić. Na szczęście.
Ci, którzy nie wiedzą - niech się dowiedzą - aby prawidłowo wykonać parkowanie - musicie mieć odpowiednią prędkość, najczęściej minimalną, najmniejszą z możliwych. Im trudniejsze miejsce - tym wolniej. Czasami nawet lepiej się zatrzymać i ruszać na półsprzęgle.

Na egzaminie należy wykonać jedno parkowanie z trzech obowiązujących.
Parkowanie prostopadłe i skośne przodem. Aby je zaliczyć:

  1. musisz mieć włączony kierunkowskaz przed rozpoczęciem manewru - już przy poszukiwaniu miejsca, aby odpowiednio wcześnie zakomunikować innym kierowcom, co będziemy robić; oczywiście kierunkowskaz musi być włączony aż do zakończenia manewru, a - jak na pewno wiecie - często wyskakuje podczas korygowania toru jazdy; należy to kontrolować i poprawiać,
  2. pojazd musisz ulokować w wyznaczonym polu,
  3. w sposób nakazany przez znaki pionowe lub poziome, 
  4. musi być swobodny dostęp do sąsiadujących pojazdów. 
Przy parkowaniu równoległym - kopertą zwanym obowiązują następujące kryteria:

  1. pojazd musi mieścić się w linii postojowej - namalowanej bądź wyznaczonej przez zaparkowane wcześniej pojazdy,
  2. pojazd musi być zaparkowany równolegle do krawężnika,
  3. kierunkowskaz - oczywiście musi być włączony przed rozpoczęcięm manewru i sygnalizować wykonywany manewr aż do jego zakończenia; i tu szczególnie uważajcie - kierunkowskaz co chwilę wyskakuje, bo kręcimy kierownicą w przeciwną stronę niż pokazujemy. 
I jeszcze jedna ważna rzecz - dla niecierpliwych - za 31 razem bankowo będzie lepiej niż za 10.:-)



Gdyby był miły, to dodałby chociaż " ale masz piękną figurę"( bo twarzy nie widzimy)...

Nie przejmujcie się dziewczyny, to nie jest prawda. Jesteśmy z natury bardziej dokładne i staranne, a to przy parkowaniu procentuje.
I dłużej pożyjemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz