sobota, 3 października 2015

Życie w akademiku



No i zaczął się nowy rok akademicki....i stresy...i nieprzespane noce...
Pamiętamy...fajnie było ....milo powspominać...
Nie jeden tatuś drży o los swej córki....spotykając się z jej rówieśnicami...i to jest dopiero chore....
Przeżyliśmy....wyrośliśmy...
Pozwólmy dzieciom doświadczać... smakować życia....
I wierzmy, że dzieci są mądrzejsze od nas....albo równie mądre....
W końcu to nasza krew....
Moje kontakty z młodymi ludźmi wykazują, że są to w większości osoby bardzo rozsądne, ambitne, mądre życiowo....i świadome tego, co robią....
O wiele mądrzejsze niż my kiedyś.....
Moglibyśmy się od nich wiele nauczyć....naprawdę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz